Here are the complete lyrics of the song "GOD SAVE THE PRAGUE" by FukaJ, including background, meaning, and song info.
GOD SAVE THE PRAGUE by FukaJ Nigdy na jedno, nigdy na dwa, nigdy na trzeźwo, zawsze do dna. Uciekliśmy ze Szczecina na prędko na peron za miedzą, bo nas gonił kas. Polewa wódkę, kumpel, lufę stukniem. Później idziemy w bal, potem pod klubem kufel w górę z trudem w buzie wlewamy szlak. No to god. A potem uratuj nas. Kręci mi się świat. Jestem pijany cały czas. Nie wrócę dzisiaj na noc, nie wrócę jutro rano. Piję wódkę z chłopakami nad Wełtawą. Tylko papac powtórz. Pap kac powtórz. Pap kac powtórz. Papot __ znowu. Kac powtórz. Kac powtórz. Kac powtórz. Papokę proszę. Chińczyk sprzedał mi małkę, dorzucił kastet, podał mi grab klubson śpi dzisiaj pod materacem, golem na ławce ktoś zarzygał parkiet. Zalałem browarę kurtkę na ladzie, z zapłacę. Mam wyjebane na chacie polane, więc uderzam w balet i zostawię wypłatę w klubie na barze. Save the prck, a potem uratuj nas. Kręci mi się świat, jestem pijany cały czas. Nie wrócę dzisiaj na noc, nie wrócę jutro rano, bo zasnąłem znów na ławce nad Wełtawą. Tylko bab kac powtórz. Babot kac powtórz. Bab kac powtórz. Bot __ znowu. Bot kac powtórz. Bab kac powtórz. Bab kac powtórz. Bap. Mapkę proszę. rano brał
The song "GOD SAVE THE PRAGUE" by FukaJ is often interpreted as a reflection on emotional struggles, inner pain, and raw self-expression. The lyrics dive into personal feelings and vulnerability.
FukaJ is an emerging artist known for emotional and expressive music, often categorized under underground hip-hop or pop.
You can stream the song on platforms such as Spotify, YouTube, SoundCloud, and Apple Music.
There may be unofficial uploads on YouTube, but FukaJ has not released an official music video at the time of writing.